04 listopada, 2011

Kurtka efekt skinn'ów i rozdanie

Przedstawiam podsumowanie mojego eksperymentu. Zaczęłam się zastanawiać jak odświeżyć swoją szafę, rzecz jasna tanim kosztem ! Znalazłam oto taką katanę, starą zwiniętą na samym dnie. 
Przy najbliższej okazji zakupiłam wybielacz ACE, koszt to jedyne 5 złoty z groszami, a efekt... bezcenny. Sami spójrzcie, poznajecie? :) 
I tak miała trafić na śmietnik, zatem do dzieła. Nie czytałam nawet instrukcji użycia. Wlałam cała butelkę i zostawiłam na PARĘ GODZIN. Ku mojemu zdziwieniu, bo liczyłam wyłącznie na odbarwienie o parę tonów, powstał efekt skinów ! ( to zapewne moje umiejętne korzystanie z wybielacza, dziękuje za swojego lenia, nigdy nie czytam instrukcji ^^). Guziki nie zardzewiały, a ja zyskałam świetną katankę. Nosić będę z pewnością. A na dzisiaj czeka was jeszcze oglądanie mnie i kurtki w roli głównej. Makijaż inspirowany pin up girl, włosy - uwierzcie nawet nie dotknęłam grzebienia, najlepszy efekt hehe.
ROZDANIE
Ze względu na to, że przenoszę bloga na ten portal, mój mały konkurs odbędzie się już tutaj. 
 Chcę zadbać o czytelników i znajomości na portalu. Jeśli lubisz tu zaglądać dodaj do obserwowanych.
Pytanie konkursowe:
Kiedy lubisz być piękna? 

Na najciekawszą odpowiedź czeka buteleczka perfum z Yves Rocher - Yria.

17 komentarzy:

  1. Nie jestem dobra w wymyślnych komentarzach :P swoja drogą fajny pomysł na "odnowienie" katany :)

    pozdrawiam :) i dodaję do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny sposób :)
    Może skusisz się na czerwoną akcję organizowaną na moim blogu?

    OdpowiedzUsuń
  3. ok w takim razie oto moja odpowiedź:
    Lubię być piękna w oczach mężczyzny którego kocham...

    krótko i na temat :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłoby mi bardzo miło gdybyś zechciała dodać informacje o akcji. Może któraś z Twoich czytelniczek też się skusi :) Czekam na notkę. Jak tylko powstanie daj mi znać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy lubię być piękna? W zwykły dzień, kiedy nie wychodzę na żadną imprezę ani uroczystość i nie mam na sobie mocnego makijażu, po prostu lubię czuć się piękna przechodząc ulicą, siedząc na zajęciach na uczelni,idąc na spacer z chłopakiem czy na zakupy. Lubię być piękna tak po prostu! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy lubię być piękna? W zwykły dzień i niezwykły, w dzień i w noc, zawsze i wszędzie. Uważam, że każda kobieta powinna być (i jest) piękna na swój sposób, zawsze. Liczy się pierwsze wrażenie! :)

    _
    Fajny blog, dodałam do obserwowanych ;) Katankę ślicznie 'odnowiłaś', muszę tego spróbować. A perfumy z Yves Rocher to całkiem kuszący produkt ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Hm... Ja jestem publiczną ;) Oczywiście, możesz zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetnie ta katanka wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajnie katanka wyszła ;))

    Dodałam do obserwowanych! Co do mojej kolekcji, jest spora, ale ja też maluję paznokcie rodzinie, znajomym ;) Troszkę w wolnych chwilach przedłużam paznokcie metodą żelową, musze ich miec tyle ;) heh, a dzis dokupiłam 2 kolejne, więc mam ich 99! ;) pokażę potem na blogu te dzis zakupione !

    Co do Twojego pytania, kiedy lubię być piękna ?

    Odpowiedź jak dla mnie jest prosta ;
    Ja lubię być piękna zawsze, przecież każda z nas to lubi, rano malujemy się, stroimy, żeby pięknie wyglądać, po pracy tak samo, odswieżamy się aby dalej wyglądać pięknie. Wieczorem, przed wyjsciem staramy się jeszcze bardziej. Nawet kladac sie spac chcemy pieknie wygladac :) A najpiekniej czujemy sie kiedy, nasz kochany, mowi nam "Kochanie, jak Ty pięknie wyglądasz!" ajć <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny kolor wyszedł tej kurtki, ja chciałabym cobie odbarwić jeansy ale boje się efektu żółtych "brudnych" spodni =/

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za komentarz na moim blogu :)
    Dzięki temu trafiłam tutaj i zapowiada się całkiem fajnie :) Dodałam do obserwowanych, nie mogłabym tego nie zrobić - moja Córcia ma na imię Nela ;)
    Kurtka wyszła rewelacyjnie! Masz tą rękę do tuningu ;)
    A co do pytania... kiedy lubię być piękna? Zawsze :) Kiedy wstaję rano, widzę swoje odbicie w oczach Męża, kiedy bawię się z moją małą Nelką, kiedy wychodzę ze znajomymi, kiedy sprzątam, gotuję, zmywam... lubię w każdej sytuacji czuć się piękna i atrakcyjna, od razu wtedy się lepiej ze sobą czuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetnie Ci to wyszło, podoba mi się bardzo ;)

    A lubię być piękna zawsze ;p ale szególnie wtedy kiedy jestem ze swoim chłopakiem, sam na sam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. super efekt :)

    co do ziaji- potwornie mnie szczypie w oczy :/

    OdpowiedzUsuń
  14. jeśli się skusisz to daj znać to pożyczę wytrwalośći :D :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dziękuję za komentarz :) i miłe słowa o moich pazurkach ;** zaglądaj częsciej ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedy lubię być piękna?
    Lubię być piękna, gdy jest obok mnie mój mężczyzna. Choć wiem, że w jego oczach jestem najpiękniejszą kobietą na świecie, to i tak zawsze staram się wyglądać jak najlepiej, gdy spędzamy razem czas. Lubię być piękna także sama dla siebie. Czasem mam taki dzień, gdy nigdzie nie wychodzę, a stroję się, maluję jakby szykowało mi się jakieś wielkie wyjście... ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedy lubię być piękna?

    W poniedziałek rano, pod warunkiem, że w weekend siedziałam cały czas w domu. Miałam wtedy dużo czasu na różniaste eksperymenty - maseczki na twarz i włosy, paznokcie pomalowane na inny kolor. W poniedziałkowy ranek czuję się piękna gdy nakładam podkład na zregenerowaną, gładką skórę. Miłe uczucie prostować wygładzone włosy domowymi, weekendowymi sposobami! Z radością witam nowy dzień i tydzień, teraz mogę stawić czoła wszelkim problemom! :))
    obserwuję jako yesiwantyouback:*

    OdpowiedzUsuń